środa, 24 września 2014

Palette Salon Colors odcienie 7-0 średni blond i 6-0 ciemny blond...


Po przygodzie z farbą do włosów Professional by Fama Color, o której pisałam tutaj (klik). Farbowałam je jeszcze raz 9 maja. W tym przypadku tak samo była to farba fryzjerska tylko, że tym razem firmy CeCe of Sweden. Wybrałam wtedy odcień 6 czyli ciemny blond mając nadzieję, że chociaż troszkę włosy będą mniej czerwone. Zawiodłam się. Nie byłam zadowolona z efektu jaki wyszedł. Nie mam niestety zdjęć, ale nadal miały one dość mocne czerwone refleksy. W tamtym momencie postanowiłam, że dam im odpocząć, poczekam aż kolor się wypłucze, a następny raz kiedy sięgnę po tego typu produkt będzie za minimum 4 miesiące. Farby Palette Salon Colors kupiłam pod koniec lipca, na wyprzedaży w Tesco. Zanim je użyłam musiały poczekać ok. 2 miesięcy. Zapłaciłam wtedy za nie jedynie 4,75 zł za sztukę. Jestem promocjoholiczką więc nie mogłam przejść obojętnie obok takiej okazji :) Zawsze przed nabyciem jakiegoś produktu staram się przeczytać jego opinie w Internecie. Tym razem jednak pokusiłam się na ich zakup bez tego. Ciekawość jest jednak silniejsza i musiałam sprawdzić co myślą o nich inni. Byłam troszkę rozczarowana ponieważ w większości dziewczyny pisały o nich niezbyt pochlebnie. W zeszłą niedziele czyli 21 września przyszedł czas na farbowanie. Czy słusznie obawiałam się przesuszenia i znacznego pogorszenia stanu włosów? Zapraszam do dalszego czytania :)


środa, 17 września 2014

Mój codzienny makijaż...


To czym wymaluje się w danym dniu zależy głównie od tego ile czasu mam na to czasu i jaka pogoda jest za oknem. Dwoma podstawowymi kosmetykami bez których nie wyobrażam sobie wyjść z domu są podkład i puder. Kiedyś był to jeszcze tusz do rzęs. Pomimo tego nie jestem już od niego, aż tak bardzo uzależniona jak wcześniej nie chętnie z niego rezygnuję. Na bardziej szczegółowy opis czego ostatnio używam do wykonania codziennego makijażu zapraszam poniżej :)


czwartek, 4 września 2014

Mini recenzje, czyli czas na lipcowe i sierpniowe denko...


Kolejne miesiące mijają, a co za tym idzie kończą się też następne produkty… Dzisiaj zapraszam na denko. Czas podsumować zużyte kosmetyki w dwóch ostatnich miesiącach. To już chyba żadna nowość, że wśród nich dominują produkty do włosów. Konkretniej co o nich myślę możecie przeczytać w krótkich opisach poniżej :)