wtorek, 12 lipca 2016

Purederm - peeling drobnoziarnisty wygładzający i rozświetlający

Purederm Peeling

Jak już kiedyś wspominałam bardzo lubię peelingi. Kiedy zobaczyłam w Hebe Purederm peeling drobnoziarnisty wygładzający i rozświetlający od razu trafił do mojego koszyka. Według tego co producent napisał na opakowaniu, produkt idealnie trafiał w moje aktualne potrzeby. 





Od producenta


Intensywnie oczyszczający peeling drobnoziarnisty przeciw zaskórnikom, dokładnie usuwa martwy naskórek, pozostawiając cerę gładką i bez zanieczyszczeń. Skutecznie redukuje nadmiar sebum, reguluje jego wydzielanie, odblokowuje i zwęża pory. Zaawansowana formuła zapobiega tworzeniu się nowych wyprysków i zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia oraz regenerację naskórka. Wyrównuje koloryt skóry, rozjaśnia przebarwienia. Polecany dla osób z zaleczonymi stanami potrądzikowymi. 


Problemy skóry: rozszerzone pory, zaskórniki, drobne przebarwienia, płytkie blizny i zaleczone stany potrądzikowe.


Skoncentrowane działanie substancji aktywnych: 



  • Olej arganowy tzw. "złoto Maroka" - przyspiesza gojenie, hamuje rogowacenie gruczołów łojowych, zapobiega ich zaczopowaniu. Łagodzi objawy trądziku, alergii oraz łuszczycy. Zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia skóry.
  • Drzewo herbaciane - działa anty zapalnie i łagodząco. Zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia. Działa antybakteryjnie, wspomaga gojenie drobnych uszkodzeń skóry, reguluje prace gruczołów łojowych.
  • Ekstrakt ze złotego bambusa - ma właściwości antybakteryjne i detoksykujące. Bogaty w antyoksydanty, skutecznie przeciwdziała wolnym rodnikom. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.


Purederm Peeling


Sposób użycia


Stosuj raz/dwa razy w tygodniu, nanosząc delikatnie i równomiernie niewielką ilość na zwilżoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Masuj równomiernie okrężnymi ruchami, Omijaj okolice oczu. Spłucz dokładnie letnią wodą. Dla kompleksowej pielęgnacji używaj innych kosmetyków marki Purederm.


Produkt przeznaczony do użytku zewnętrznego. Nie stosować na uszkodzoną skórę. Nie spożywać. . Unikać kontaktu z oczami. Nie stosować peelingu w przypadku nadwrażliwości na którykolwiek z jego składników. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci.



Opakowanie


Biało-różowa tubka, która zawiera na sobie bardzo dużo informacji dotyczących kosmetyku. Jednak wszystkie one zostały rozmieszczone w przemyślany sposób i razem tworzą spójną i przejrzystą całość. Opakowanie otwieramy za pomocą odkręcanego zamykania, co nie każdemu może się spodobać. Ja sama wole otwierania typu klik. Tubka jest miękka, dzięki czemu łatwo jest z niej wydostać nawet końcówkę peelingu. Dobrze leży w dłoni, nie wyślizguje się z niej, nawet wtedy gdy ta jest mokra. Zawiera 100g produktu, ze względu na to, że jest biała nie widać ile kosmetyku jeszcze w niej pozostało.



Purederm Peeling


Konsystencja i zapach


Peeling jest dość gęsty i nie spływa nam z dłoni. Jest przeźroczysty, a zatopione w nim drobinki peelingujące są białe. Mają różną wielkość, jednak mimo to nadal kwalifikują się jako drobnoziarniste. Zapach jest delikatny i przyjemny. Nie przywodzi mi na myśl nic konkretnego, jest po prostu kosmetyczny, ale tak przyjemnie kosmetyczny.



Co ja myślę o peelingu Purederm?


Stosowałam go regularnie, raz w tygodniu. Jednak obietnice, o których zapewniał nas producent nie do końca się sprawdziły. Nie jest to mocny zdzierak, ale radzi sobie z usuwaniem obumarłego naskórka. Pozostawia twarz gładką i miękką w dotyku. Nie radzi sobie jednak z zaskórniakami i oczyszczaniem porów, a z tym mam największy problem. Nie zauważyłam żadnych pozytywnych, ani negatywnych zmian w stanie mojej cery podczas jego używania. Samo jego używanie jest dość miłe. Drobinki w nim zawarte podczas nakładania wykonują przyjemny i relaksujący masaż naszej twarzy. Nie złagodził stanów zapalnych, które już miałam, ani nie pomógł w walce z trądzikiem. Producent zapewnia nas również, że peeling ma właściwości nawilżające. Jednak ja tego nie zauważyłam. Po jego użyciu miałam wrażenie, że twarz jest ściągnięta, ale pory wcale nie były mniejsze.


Purederm Peeling

Skład


Water (Aqua), Polyethylene, Propylene Glycol, Glycerin, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Honey Extract, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Argania Spinosa Kernel Oil,

Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Carbomer, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, 1,2-Hexanediol, Propanediol, Caprylyl Glycol, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Phenoxyethanol, Methylparaben, Fragrance (Parfum)


Podsumowanie

  • obietnice producenta nie zostały spełnione
  • dobrze usuwa obumarły naskórek
  • średni zdzierak
  • wygładza 
  • nie oczyszcza, ani nie zwęża porów
  • nie usuwa zaskórników
  • delikatnie ściąga skórę
  • niezbyt wydajny 



Gdzie można go kupić? 

Hebe, Internet – za około 15 zł 

Jaki jest wasz ulubiony peeling? :)






2 komentarze:

  1. U mnie od jakiegoś czasu sprawdza się Pilling z Ziaji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że większość osób chwali, ale ja jakoś nie przepadam za Ziają :)

      Usuń

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...